Ozdoby fryzur ślubnych. Którą wybieracie?
Ten post to druga część posta, dotyczącego ślubnych fryzur (pierwsza część znajduję się tutaj). W tej części chodzi o same dodatki do upięć. Wy wybieracie które wam się najbardziej obecnie podobają. A jeśli posta czytają dziewczyny które mają już ślub za sobą niech się wypowiedzą, która z tych ozdób gościła na waszych włosach. Jestem bardzo ciekawa :)
W tym poście nie sugerujemy się przeglądając zdjęcia fryzurami. Interesują nas tylko same dodatki.
Które wybieracie? A może kombinacja kilku? Do oglądania więc i komentowania! :)
W tym poście nie sugerujemy się przeglądając zdjęcia fryzurami. Interesują nas tylko same dodatki.
Które wybieracie? A może kombinacja kilku? Do oglądania więc i komentowania! :)
1. Woalka.
2. Ozdobna klamra.
3. Tiara.
4. Żywe kwiaty.
5. Kwiaty sztuczne.
6. Krótki welon.
7. Średniej długości welon.
8. Welon długaśny.
9. Welon w stylu retro.
10. Stroik.
11. Welon zaczepiony u góry.
12. Welon wpięty na dole.
13. Twarz przykryta welonem.
14. A może kapelusz?
15. Wianek.
I jeszcze jedna opcja nr 16 - all natural - 0 dodatków.
Tak teraz myślę sobie, że właściwie mogłam połączyć te 2 posty jednak w 1 - można byłoby łączyć fryzury z dodatkami ale niech już tak zostanie. Czekam i drżę czy komukolwiek będzie chciało się zabawić w wybory. Cichutko czekam na sygnał przychodzących wiadomości :)
Źródło wszystkich zdjęć: google grafika.
jak dla mnie to 2 lub wianek .Ot taka ze mnie romantyczka już na kilka lat przed ślubem mam już wybraną suknie i wybór fryzury :)
OdpowiedzUsuńSubtelnie :)
UsuńJa kilka lat temu całkowicie inaczej wyobrażałam siebie przed ołtarzem niż faktycznie będzie. Człowiek się zmienia i ewoluuje jego poczucie stylu.
Ozdoba mi się podoba numer 2, a welon 7.
OdpowiedzUsuńMiałam podobnej długości.
I miałam żywy kwiatuszek wpięty z boku.
Żywe kwiaty :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie 4 bądź 14 ;) Bardzo ślicznie się to prezentuje ;) A Kate przepięknie wyglądała na swoim ślubie ;) Jeju, już chcę brać ślub :P Świetne te przygotowania ;) Mam już cały misterny plan ułożony w głowie ^^
OdpowiedzUsuńA masz już w konkretnych planach? :)
UsuńZ tego względu, że mam 16 lat to nie koniecznie :P Ale bardzo bym chciała tak za 3-4 lata ;)
Usuń:) Poczekaj jeszcze z przynajmniej 10! :)
Usuń1, 4, 5 lub 10 ;) Stroik lub woalka to fajna alternatywa dla welonu.
OdpowiedzUsuńOjej wszystkie są piękne 4 mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
2 świetna fryzura i nawet fajna klamra , nie nachalna i to nie ona przykuwa uwagę a fryzura ( prawidłowo). Co do ostatniej pani , to wianek chyba nie bardzo pasuje do kościoła typowego , chyba że w maleńkim , drewnianym kościółku jest brany ślub ( tak to widzę ) , ale kolor włosow o matko moje marzenie:)
OdpowiedzUsuńTa akurat dziewczyna wygląda w tym kolorze cudnie :)
UsuńBardzo mi się podoba wersja z wiankiem i ta z żywymi kwiatami, wszystko zależy od tego jaka sukienka :) zawsze mi się podobały welony zaczepiane na dole:)
OdpowiedzUsuńMi też podoba się bardzo wianek. On pasowałby do jakiejś zwiewnej, prostej sukienki.
Usuńpodobają mi się niemal wszystkie opcje, ale ja należę do tradycjonalistek i wybrałabym welon.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, szkoda, że ślubu nie można brać kilka razy w życiu :) Wtedy możnaby wykorzystać różne opcje :)
Usuńjestem zdecydowanie za żywymi kwiatami :))
OdpowiedzUsuńNie wiem którą miałabym wybrać, bo wszystkie bardzo mi sie podobają... Ale mysle sobie teraz, że może jednak nr 11 - jestem tradycjonalistką :)
OdpowiedzUsuńJeśli miałabym wpinać welon to też na pewno od góry.
Usuńnr 2 I 4 podobaja mi sie najbardziej
OdpowiedzUsuńu mnie dzis o bubelku z Isany
milego dnia
x x x
Ja mam w planach welon wpięty nisko i żywego kwiatka, ale im dłużej o tym myślę, to nie wiem, czy nie będą się ze sobą gryzły. W każdym razie moje typy to welon i żywe kwiaty:).
OdpowiedzUsuńMiałam welon, którego pozbyłam się jeszcze przed oczepinami bo mnie irytował. Do tego biżuterie - taki grzebień wkładany w kok. Zastanawiałam się nad świeżymi kwiatami, ale szybko by padły. Wybierając ozdobę trzeba się kierować stylem sukni i tym, co pasuje do naszej twarzy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWidziałam właśnie u przyjaciółki kwiata, który z każdą minutą marniał. W połowie wesela wymieniałyśmy go na nowego :)
UsuńAle przecież floryści, którzy przygotowują kwiaty specjalnie je zabezpieczają, aby wytrzymały jak najdłużej. Warto się popytać.
UsuńJa akurat nie mam problemu, bo żywych kwiatów nie będę miała. A tamten kwiat chyba nie był na żadnych zabiegach u florystki przed wpięciem.
Usuńdruga jest przepiękna ;))
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :)) bardzo miło sie go czyta !:)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na kolejne notki, dodaję do obserwowanych i liczę na to samo :)
Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie. Jest bardzo prosty i łatwo wygrać ! :)
make-up-prima-sort.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Ja wychodzę za mąż w przyszłym roku i niby mam już kupiony toczek z woalką ale pewnie wyjdzie w praniu co w końcu założę :P Może jednak welon? :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę podobają mi się woalki na twarz, ja jednak będę miała inną opcję :)
UsuńJa miałam żywe kwiaty (takie jak w bukiecie) wpięte we włosy i średniej długości welon :)
OdpowiedzUsuńJa swój ślub mam we wrześniu. Chcę loki, rozpuszczone, lekko upięte do tego welon taki do pasa i do tego kwiaty chociaż nie wiem czy sztuczne czy prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńTo czekają Cię pełne ekscytacji 3-4 miesiące :)
Usuńwszystkie oprócz 6 bardzo mi się podobają, a najbardziej jednak zachwycił mnie kapelusz <3
OdpowiedzUsuńNo akurat do rodowitej szafiarki, takie niekonwencjonalne rozwiązania pasują jak do nikogo innego :)
UsuńWybieram żywe kwiaty i wianek :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam być księżniczką tego dnia, więc tiara/diadem byłby idealny, ale zobaczymy w przyszłości :) Natomiast welon średniej długości upięty u góry to must have :)
OdpowiedzUsuńszósty welon mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuń