Kolorowe paznokcie nr 14. Stalowy piasek od P2.

Jakieś 2 tygodnie wybrałam się do drogerii DM, którą szczęśliwie dla miłośniczek Balei, Alverdy czy P2 otworzyli nareszcie całkiem niedaleko od Szczecina. Ówcześnie najbliższymi DMami były chyba te w Berlinie.

Mam zamiar podzielić się z wami swoimi zakupami zarówno obrazowo, słownie jak i dosłownie. Wybiegam jednak wcześniej z prezentacją jednego z trzech piaskowych lakierów od P2, które mnie na tyle urzekły, iż postanowiłam złamać swoje tegoroczne postanowienie o niekupowaniu nowych lakierów. Niedługo pojawi się post z jego podsumowaniem.

Dzisiejszy odcień nosi nazwę "Strict" i jest w stalowym, chłodnym kolorze. Lakier posiada mnóstwo srebrnych iskierek, których migoczący efekt zanika znacznie po wyschnięciu oraz srebrny drobny brokat. Od koloru "wieje" chłodem i rockowym klimatem. Idealny na obecną porę roku.




Krycie lakieru jest dobre, jakby ktoś się uparł mógłby zakończyć swój manicure na pomalowaniu paznokci jedną warstwą. Ja z racji tego, że piaskowe lakiery wysychają znacznie szybciej niż te o lśniącym wykończeniu, skusiłam się na 2 warstwy. Kolor zyskał wtedy na intensywności.



Po jednej dobie na paznokciach u kilku palców nieznacznie ale to naprawdę nieznacznie starły się końcówki (z podkreśleniem, że każdego dnia sto razy myję ręce, 50 razy buteleczki, łyżeczki, miseczki itd.). Z trzech kupionych piasków od P2 dzisiaj opisywany jest ostatnim już, który testuję i każdy zachowywał się na paznokciach podobnie - po 3 dniach były do usunięcia. Efekt końcowy nie był tragiczny ale poczucie estetyki mówiło o konieczności zmycia lakieru.

Buteleczka o pojemności 10 ml wygląda klasycznie i tak samo określiłabym pędzelek. Żadnych udziwnień i innowacji.




Koszt lakieru to 1.95 Euro czyli około 8 złotych - cena bezdyskusyjnie nie wysoka.

Zawsze na końcu postów pytam o to samo ale jestem szczerze ciekawa - czy posiadacie może ten lub inne piaskowe lakiery od P2? Jaka jest wasza opinia jeśli macie któreś w swoich kolekcjach i co myślicie o przedstawionym dzisiaj odcieniu.






7 komentarzy:

  1. Takie kolory moge u innych oglądać ale u siebie nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze nie miałam ani jednego kosmetyku z P2, ale ten Twój migotek idealny na sylwestra! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny efekt, a jak ze zmywaniem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie jest łatwo - nie aż tak źle jak w przypadku tylko brokatu ale z pewnością trzeba się namachać :)

      Usuń
  4. Booooooski! Kocham P2 i bardzo żałuję że nie jest osiągalny w Polsce, zakupami nadrabiam u mamy w DE :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jest piękny, uwielbiam takie wykończenie, zimą, o tej porze roku u mnie króluje ale kupuję lakiery piaskowe wibo.

    OdpowiedzUsuń