Wyprzedażowe nowości !!!

Będąc kilka dni w Warszawie wpadłam w szał wyprzedaży! Razem z moją niezmordowaną przyjaciółką w 3 dni obleciałyśmy 5 galerii (no może 4 - Factory to chyba nie galeria)! Wszystkie te wyprawy zostały okraszone soczystymi zdobyczami. Pomyślicie, że mi się nudzi - otóż nie! Kocham szopping :)

Najbardziej żałowałam, że nie zdążyłam na wyprzedaż w Bath and Body Works - pozostanie mi wspomnienie po notkach na innych blogach, opowiadających po jakich to szalonych cenach dziewczyny nabyły to i tamto.

Podsumowując me zakupy mogę śmiało powiedzieć, że najwięcej wpadło mi rzeczy kosmetycznych i o dziwo większość z nich kupiłam w Sephorze.

Tak naprawdę nie ma tego aż tyle - w przerażającej ilości. Naprawdę gdybym nie podchodziła do zakupów z ogromną dozą rozsądku - miałabym wszystkiego 5 razy więcej. Byłam troszkę bardziej nastawiona na ciuchowy szopping ale każdą pojedynczą rzecz jaką miałam ochotę zakupić rozpatrywałam przez dłuższy czas, myślami robiąc rentgen tego co już posiadam i najczęściej odkładałam uświadamiając sobie, że jednak coś podobnego już mam.

Ponieważ ilość ciuchów, którą posiadam raczej mnie zadowala to kupując nową rzecz muszę być w 100% z niej zadowolona i pewna, że będę ją dość często nosić. Skończyłam raczej z zakupami, że "za taką cenę szkoda nie brać, na pewno się przyda".

Po dość długim wstępie zobaczcie co udało mi się kupić. Zacznijmy od odzieży :)


2 pary stopek w Terranovej - każda para za 3,90 z 10 zł.


Sweterek z Bershki - 39 zł ze 119 zł - Bargain!


Top New Look - 19 zł z chyba 40 zł.


Spódnica Troll 29,99 z 99,99 zł. I to na tyle ze szmat.

Jedziemy z kosmetykami i akcesoriami :)


Szukałyśmy taniego i zarazem dobrego pędzla do podkładu dla mej przyjaciółki. Znalazłam taki za jedyne 10zł w Hebe. Pędzelek firmy Sense&Body. Przyznam, że nie znam tej firmy. Przyjaciółka szukała dla siebie pierwszego pędzla do podkładu aby nabrać wprawy i sprawdzić, czy polubi taką formę aplikacji podkładu. Pędzelek wyglądał na tyle przyzwoicie, że ja sama skusiłam się na pędzel do pudru tej samej firmy za jedyne 15 zł - do przetestowania - mam pokaźny zbiór pędzli i uwielbiam szukać nowych. Nie ma znaczenia czy jest drogi czy tani - lubię sprawdzać i wyszukiwać dobrych pędzli na różne sposoby. Ten jest z włosia syntetycznego i jest bardzo mięciutki. Zobaczymy jak się sprawdzi w użytkowaniu i w praniu. Macie może pędzelki tej firmy?



Cudowny, nowy odcień z Inglota. O ile się nie mylę jest on z kolekcji, która została wydana jesienią.


Lakier z Spehory za 11,90 zł z wyprzedaży. Jestem nim oczarowana - szczególnie ze złotą warstwą na wierzchu. W Warszawie zawsze spotykam się z 2 przyjaciółkami - jedna jest fanatyczką zakupową jak ja - druga jest naszym kochanym odmieńcem, którą szopping szybko nudzi :) Jednak zarówno pierwsza jak i druga skusiły się po pomalowaniu paznokci tym lakierem na egzemplarz dla siebie :)


Mieniący się błękitną poświatą lakierek Sephory za całe 4 zł (chyba 3,90).


Złoty cień ze złotej kolekcji. Był mocno przeceniony z chyba 30 stu kilku złotych na chyba 12... Nie pamiętam ale był bardzo tani. Nie przepadam za cieniami Sephory ale ten daje subtelny, iskrzący efekt - do wykorzystania nie tylko na powiece :)


Kolejny kosmetyk ze złotej kolekcji. Nie mam wytłumaczenia - porwałam jak sroka.



Dość sporo odcieni lakierów OPI można było kupić za 35 zł. Znowu poległam. Już niedługo pojawi się post z kolekcją moich lakierów, przy okazji którego uroczyście rozpocznę akcję STOP dla nowych lakierów. Jednak zanim to nastąpi poniosło mnie i kupiłam kilka dodatkowych sztuk :)

I na deser lub jako wisienka na torcie:


:D :D :D



Jeszcze kilka miesięcy temu patrzyłam maślanymi oczkami na lakiery kawiorowe Ciate prezentowane na blogach. Wiedziałam, że absolutnie mnie na nie nie stać. To się jednak zmieniło, gdy Sephora postanowiła obniżyć ceny ich zestawów do 35 zł :) Zabawę czas zacząć.

I to by było na tyle. Jakoś ostatnio nie mogę trafić na wasze wyprzedażowe posty. Jeśli może takie macie to zostawcie mi linki pod moim. Co sądzicie o moim szoppingu?

Dziękuję, że do mnie zaglądacie  komentujecie. Przesyłam zachodniopomorskie buziaki :***





18 komentarzy:

  1. Te wyprzedaże to potrafią portfel zrujnować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie podlega dyskusji. Mnie niedługo czekają życiowe inwestycje i wydatki więc zbieram zapasy na najbliższe lata :)

      Usuń
  2. Wow zaszalałaś i to porządnie :) Sweterek z Bershki po prostu cudowny, zazdroszczę feeest :) Ciatki też wspaniałe, jednym słowem udane zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no no duże zakupy. Bardzo podoba mi się top za 19zł z New Look.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zakupy, kilka ciekawych rzeczy i fajna spódnica! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super zakupy :) ja też w Sephorze poszalałam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Plisowanki nie są raczej stworzone do mojej figury ale w tej jakoś wyglądam - a pliski bardzo lubię.

      Usuń
  7. 35 zl za te lakiery to faktycznie warto pomyslec:P zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też chcę taki zestaw lakierów :) boskie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są jeszcze wyprzedaże w Sephorze - może uda się jeszcze je dorwać :)

      Usuń
  9. U mnie co prawda ta notka była dosyć dawno bo jeszcze w lipcu ale to są moje ostatnie kosmetyczne zakupy ;) http://fabrykaaurody.blogspot.com/2013/07/zakupy-zakupy-zakupy.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciate *.*
    Aż mordka mi się cieszy jak widzę je.

    OdpowiedzUsuń