Wiosenne nowości.
19
-49%
,
-49% rossmann
,
haul
,
kommo
,
kommokasia
,
new in
,
nowości
,
nowości kosmetyczne
,
police
,
promocje
,
swiat kommo
,
szczecin
Troszkę już mi się ich zebrało i w sumie nie wiem z jakiego okresu są więc niech będzie, że dzisiaj o wiosennych nowościach. Ostatnio z braku czasu stosunkowo mało kupuję - zarówno pielęgnacji, której w sumie mam spore zapasy ale szczególnie kolorówki. W minionych drogeryjnych promocjach nabyłam zaledwie 2 kosmetyki.
Sporo nowości zawartych w tym poście zawdzięczam konferencji Meet Beauty ale i też samemu wypadowi do Warszawy. Po głowie chodzą mi pojedyncze kosmetyki, które mi umknęły i pojawią już się w kolejnym odcinku z tego tematu.
Przechodzimy do konkretów.
Sporo nowości zawartych w tym poście zawdzięczam konferencji Meet Beauty ale i też samemu wypadowi do Warszawy. Po głowie chodzą mi pojedyncze kosmetyki, które mi umknęły i pojawią już się w kolejnym odcinku z tego tematu.
Przechodzimy do konkretów.
Na początku pokażę wam zawartości paczuszek z Meet Beauty. Powyżej Bielenda.
Z kosmetyków Annabelle Minerals jestem bardzo zadowolona bo w sumie wcześniej nie było mi po drodze z minerałami. Z chęcią je wypróbuję.
Tołpa
Palmer's
W paczuszce Golden Rose znalazł się świetny, jesienny zestaw kolorystyczny. Lakier pójdzie w świat w związku z tym, że u mnie obecnie królują hybrydy natomiast pomadka zapowiada się cudownie, kolor mnie urzekł.
Eveline na konferencji miał jedno z najbardziej obleganych stoisk z przemiłymi paniami, które pomimo zmęczenia pod koniec dnia nie przestawały się serdecznie uśmiechać.
Lirene to mogę powiedzieć, dzięki współpracy z firmą i możliwości testowania ich nowośi, jedna z moich ulubionych polskich marek. Bardzo dużo kosmetyków sprawdza się u mnie idealnie. Tymczasem firma wypuściła na rynek nowy podkład No Mask, o którym na pewno będziecie mogły u mnie wkrótce przeczytać.
Muszę uczciwie jednak stwierdzić, że firma Indigo przebiła giftami wszelkie inne. Każda dziewczyna dostała złotą torbę obficie wypełnioną kosmetykami marki. Być może wielu z was Indigo kojarzy się przede wszystkim z efektami syrenki a potem lakierami ale firma posiada również w ofercie kosmetyki pielęgnacyjne. Ogólnie jest tego sporo. Zacieram naprawdę ręce przed testowaniem tych cudowności.
Podczas pobytu w Warszawie nie może się obejść u mnie bez dodatkowego szoppingu. Na powyższym zdjęciu jego owoce. 2 lakiery NeoNail, syrenka i 2 wzorniki. Zahaczyłam też o stacjonarny sklep Avon i H&M gdzie na nowym dziale Beauty skusiłam się na pędzelek do blendowania. Podkład Loreal True Match to jeden z dwóch kosmetyków, jakie zakupiłam podczas - 49% promocji.
A tu jak u mnie często bywa. Poszłam do Biedronki po bułki...
Przed konferencją Meet Beuaty zrobiłam dla siebie małe zamówienie z Indigo online. Kupiłam 2 syrenki, 2 hybrydy i cleaner. Jak widzicie Indigo dba o swoje klientki i do każdego zamówienia dodaje kilka gadżetów - bardzo fajna sprawa.
Na koniec mały żal z powodu mojej złotej torby :( A tak chciałam ją nosić na zakupy.
Uwielbiam te pudry z Bell *-*
OdpowiedzUsuńAle super paczucha z Indigo! :)
OdpowiedzUsuńSzkoda torby, za bardzo ją obciążyłaś.
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie. Felerny model.
UsuńSame dobroci :)
OdpowiedzUsuńIle cudowności ;3
OdpowiedzUsuńmiłych testów;)
OdpowiedzUsuńBell znam i uwielbiam, a Indigo nie znam i chętnie bym poznała
OdpowiedzUsuńFajne nowości :) Bardzo podobają mi się zapachy kosmetyków do ciała Indigo :)
OdpowiedzUsuńmusze kiedys sie wybrac na meet beauty;)
OdpowiedzUsuńIle cudeniek :)
OdpowiedzUsuńŁo matko kiedy ty to wszystko zuzyjeszc..
OdpowiedzUsuńSuper nowości :D Miłego testowania! :D
OdpowiedzUsuńAle dużo dobrego!
OdpowiedzUsuńSporo tego :-) Miłych testów :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, taka ładna torba :)
OdpowiedzUsuńile nowości,mnie bardzo kusza produkty mineralne do makijażu
OdpowiedzUsuńfajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)
OdpowiedzUsuńNieźle
OdpowiedzUsuń