Denko nr 5 - wrzesień, październik.
Czas na kolejne denko. Tym razem uzbierało mi się nieco więcej pustych opakować niż ostatnio, co mnie bardzo cieszy. Choć szczerze - w szufladzie z zapasami jakby nic nie ubywało!
Oto moje 2 miesięczne zużycia w jednej kupie:
Oto moje 2 miesięczne zużycia w jednej kupie:
Teraz rozłóżmy to na pomniejsze czynniki :)
- żel do mycia twarzy BeBeauty (recenzja)
- Loreal - rozświetlający tonik oczyszczający (wykończyłam go szybko i niechętnie, zbyt mocno odczuwalny alkohol, nigdy do niego nie powrócę)
- Garnier - żel do mycia twarzy (recenzja)
Tutaj między innymi:
- Balea krem do rąk - cudowny zapach i dobra jakość, mam kolejne opakowanie
- BeBeauty masło do ciała - fatalny w aplikacji (jak pasta BHP) ale dobrze nawilżał i miał cudowne drobinki
- Nivea mleczko do opalania
- sól do kąpieli
- malinowy żel pod prysznic The Body Shop (rozczarowanie)
- miniaturka suchego szamponu Batiste (zachwyt!)
- Clarena krem do twarzy (miniaturka)
Udało mi się zużyć kilka kosmetyków z kolorówki.
- róż, który zakupiłam jeszcze w Anglii, sentymentalny ale przy próbie wyzerowania go kruszył się już niemiłosiernie więc postanowiłam się poddać i żegnam go na zawsze
- błyszczyk
- Bell maskara (recenzja)
- Kobo korektor (recenzja)
- Cover Girl podkład
- Avon Ideal Flawless podkład - świetny podkład, kupiłam go po tym jak polecały go siostry Pixiwoo - i ja go polecam
- Eveline odżywka "paznokcie twarde i lśniące jak diament"
- zmywacz do paznokci
- garskta próbek
Tak właściwie stwierdzam, że 2 mce temu miałam podobną ilość, ewentualnie nie wiele mniejszą zużytych kosmetyków. Lubię robić denkowe posty, są takie "oczyszczające" dla mnie :)
Porządne denko, gratuluję. U mnie teraz w użyciu ten krem Balei:)
OdpowiedzUsuńI jak Ci się sprawdza? :)
UsuńZły nie jest, ale w kwestii zapachu wolałam wersję z mango.
UsuńSporo zużyć :-)
OdpowiedzUsuńEhh u mnie nigdy nie pojawi się taki post ponieważ nie umiem uratować pustych opakowań przed...koszem :-)
___________________________________________________
http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/
Aj tam :) Ja wszystko odkładam do jednego pudełka :)
UsuńSporo udało Ci się zużyć :) żądnego z tych kosmetyków chyba nie miałam :)
OdpowiedzUsuńŁadnie podenkowałaś :)
OdpowiedzUsuńU mnie w Biedronce nie ma tych maseł BeBeauty, a szkoda bo chętnie bym je wypróbowała.
Ten pomarańczowy żel do mycia twarzy Garniera kusi mnie już samym opakowaniem.
Mnie też skusił opakowanie i owocową zapowiedzią zapachu. Ja go polubiłam ale opinie o nim są mocno podzielone :) A masło kupiłam naprawdę dawno temu i postanowiłam je ostatecznie wykończyć. Szczerze go jednak nie polecam bo jego konsystenacja była tak toporna, że w podobnej cenie można kupić duża przyjemniejsze kosmetyki.
UsuńKurcze, jak oglądam takie denka, to się zastanawiam jak to się robi? Ja kosmetyków nie oszczędzam, bo zapasy mam spore, październik był dla mnie rekordowy jeśli chodzi o zużycia, a jednak daleko mi do takiej ilości...
OdpowiedzUsuńMoje denko jest z dwóch miesięcy a przypadkowo się złożyło, że wykończyłam kilka kolorowych kosmetyków, które używałam miesiącami :)
Usuńo, moj ulubiony zmywacz do paznokci:D
OdpowiedzUsuńJa też go lubię, to któreś opakowanie z kolei :)
UsuńDuże denko! Miło popatrzeć na puste opakowania ^_^
OdpowiedzUsuńOgromne to denko. Istne dno! :-)
OdpowiedzUsuńlubię ten zmywacz z isany :) jestem ciekawa tego podkładu z avonu :)
OdpowiedzUsuńTrochę jestem zła na siebie, że nie napisałam o nim recenzji bo naprawdę był tego wart...
UsuńSzczerze? Z rzeczy które zużyłaś jeszcze nic nie trafiło w moje rączki ;P.
OdpowiedzUsuńJa też tak najczęściej mam przeglądając denka innych blogerek :)
UsuńKremu Balea to muszę w przyszłości użyć i przekonać się o jego działaniu.
OdpowiedzUsuńspore denko :) ja z tych rzeczy używałam tylko żelu do mycia twarz BeBeauty i zmywacza do paznokci, a w planach mam zakup odzywki do paznokci Eveline :)
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć, zwłaszcza z kolorówki :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tym podkładem Avon :)
Miałam ten żel bebeauty i dla mnie totalna katastrofa, nic nie zmywał :D
OdpowiedzUsuńOn fakt, jest delikatny, ale ja używałam go do oczyszczania twarzy po uprzednio zrobionym demakijażu. Sprawdzał się bardzo dobrze :)
UsuńOdżywki z Eveline i zielony zmywacz z Isany to moje pewniaki.
OdpowiedzUsuńMam suchy szampon batiste tą sama wersję ratuje mnie w sytuacjach kryzysowych :)
OdpowiedzUsuńmiałam to masło BeBeuaty to jakaś felerna partia była, twarde jak kamień , blee
OdpowiedzUsuńspore denko, kilka z tych kosmetyków też używałam :)
OdpowiedzUsuńSpore denko :P
OdpowiedzUsuńnaprawdę tego sporo wyszło, ja od kilku miesięcy próbuję zrobić denko i jakoś mi to nie wychodzi ;/
OdpowiedzUsuńgratuluję takiego zużycia :P
Mi też systematycznie średnio wychodzi. Ale jeśli Ty zbierasz opakowania od kilku mcy to na pewno ilością przebijesz wszystkich :) Chyba, że chodzi o to, że nie potrafisz uskładać pustych pojemników i je po prostu wyrzucasz :)
Usuń